Mówi zając do baranka – jaka piękna to pisanka. Wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka. Biega głośno, krzyczy, że wesołych świąt Wam życzy.
Witaj! Dziękuję za poświęcony mi czas. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz słowo od siebie.(jeśli nie jesteś z bloggera, proszę o pozostawianie swoich adresów, żebym mogła zajrzeć również do Ciebie). Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy użytkowników anonimowych, jak również komentarzy chamskich, wulgarnych i cechujących się brakiem kultury.
Ja również Tobie takich życzę :*
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńTe święta będą wyjątkowo dziwne, takie zimowe
Usuńnawet mi nie mów. Nie pamiętam świąt wielkanocnych w kozakach :D
UsuńFakt ja też, ale jakoś damy radę :)
UsuńNie czuję, że nadchodzą te Święta... ale Tobie też wesołych, zdrowych i spokojnych :*.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*.
Ja też ich nie czuję, ale niewątpliwie nadchodzą...
UsuńTo prawda... ja kiedyś inaczej do świąt podchodziłam...
UsuńMoże zmieniło się to dlatego, że bliskie osoby odchodzą... i zamiast coraz więcej osób przy stole, to jest mniej...
Może tak, a może po prostu doroślejemy i za dużo mamy problemów, by odczuwać beztroską jak w dzieciństwie atmosferę świąt.
UsuńTo też, masz rację Kochana :).
UsuńJednak nie zmienia to faktu, że miło spotkać się z rodziną w tym czasie :).
I jeszcze niech troszkę zieleni przebije się przez biel :*
OdpowiedzUsuńO, przydałoby się, ale chyba nie doczekamy się tego na święta.
UsuńWzajemnie ;) wszystkiego najlepszego. A co studiujesz?
OdpowiedzUsuńPedagogikę :)
UsuńTeraz coraz mniej dobrych pedagogów, więc ciesze się że ktoś dobry zasili te grono ;)ja jestem na pierwszym roku.
Usuńi suchego dyngusa! ;D
OdpowiedzUsuńW tym roku to może być lodowy dyngus! :D
UsuńWesołego jajka:)
OdpowiedzUsuńTobie również wszystkiego najlepszego i duuuużo optymizmu ;*
OdpowiedzUsuńprzyda się :)
Usuńdziękuję!
dziękuje bardzo i wzajemnie :*
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńNo to wesołych i ciepłych przede wszystkim świąt :*
OdpowiedzUsuńoj tak, ciepłe by się przydało by były :)
UsuńWesołych Świąt z powiewem nadchodzącej (mam nadzieję) wiosny :) Smacznego jajka :)))
OdpowiedzUsuńJuż?? :)
OdpowiedzUsuńNo to... plus 20 w lany poniedziałek, co był mokry! :D
Jaki fikuśny wierszyk. ;) Dziękuję i oczywiście nawzajem. :)
OdpowiedzUsuńTobie też wszystkiego dobrego. ;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńWesołych! Oby zajączek nie utkwił w zaspie! :D
OdpowiedzUsuńWesolych Wesolych i bez duzej ilosci sniegu ;P ;)
OdpowiedzUsuńDzięki i wzajemnie.
OdpowiedzUsuńhttp://bozepomozmiiprowadz.blogspot.com/
Zdrowych, wesołych, a przede wszystkim Zielonych świąt, choć na to chyba nie mamy już co liczyć;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na coś nowego!
no nawzajem ;D
OdpowiedzUsuńTrututu święta święta i po świętach :)
OdpowiedzUsuń