Dobrze zrozumiałyście ostatnie zdanie :) Podejrzewaliśmy z K., ze możemy mieć małą kruszynkę, choć za bardzo nie było ku temu powodów. No, ale @ się spóźniał, zrobiłam 3 testy i każdy negatywny, więc to nie to...
Jednak @ nadal nie ma...
Dzisiaj dostanę grafik w pracy i umówię się do lekarza, trochę się boję, że to coś gorszego, jakieś trobiele albo coś :/ Już kiedyś je miałam, a to ponoć lubi wracać.
Co do pracy, zostaję na dłużej, ale na innych zasadach- będę pracować 3 dni w tygodniu, więc wyjdzie mi około 3/4 etatu, będę miała czas na szkołę i inne rzeczy :)
Teraz lecę, bo na 15 idę właśnie do pracy, a potem integracyjne piwo z koleżankami :)
Mam też trochę nowości związanych z K., naszymi planami na przyszłość itp. Ale to może poczekać na przyszły raz :) Wpadnę do was jak będę miała wolną chwilę :)
czekam na dalsze info :) nie martw się na zapas :)
OdpowiedzUsuńNie martw się na zapas, tak jak napisała Labrava... być może to przez stres? Wszystko będzie dobrze. Idź do lekarza czym prędzej i upewnij się co i jak... ;)
OdpowiedzUsuńa ja i tak trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że jak najszybciej pójdziesz do tego lekarza i dowiesz się, że to wina stresu czy coś; kochana trzymam kciuki żeby wszystko dobrze było, zdrówko najważniejsze :*
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie wszystko OK. ;)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze. :D Ech, ale w życiu tak jest, że jedno się ułoży, a drugie spieprzy...
OdpowiedzUsuńNie panikuj :) będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze zobaczysz :) Już czekam z niecierpliwością co nam chcesz powiedzieć :)
OdpowiedzUsuń3 dni pracy to zawsze lepiej niż 5, czy 6 :D
OdpowiedzUsuńKurcze, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku ;(
OdpowiedzUsuńJakie planyyy? Czemu w najważniejszym momencie ucięłaś notkę i każesz nam czekać ;p
no to czekamy na dalsze informacje
OdpowiedzUsuń